przeczytasz w 14 minut
Bartosz Michalewski
21.08.2025
Pierwszym krokiem są jedna lub kilka konsultacji wstępnych, podczas których nasz doświadczony psycholog lub psychoterapeuta dokładnie poznaje sytuację i potrzeby pacjenta. Rozmawiamy o powodach zgłoszenia, dotychczasowych trudnościach, celach pacjenta oraz jego oczekiwaniach. Takie wstępne spotkania pozwalają nam zbudować relację opartą na zaufaniu i zebrać wyczerpujące informacje potrzebne do opracowania wstępnej hipotezy diagnostycznej. Już na tym etapie planujemy dalsze postępowanie – decydujemy wspólnie z pacjentem, czy wskazane jest pogłębione badanie diagnostyczne, do jakich specjalistów warto się udać oraz jaka forma wsparcia może być najkorzystniejsza.
Podkreślamy wagę tego etapu, ponieważ trafna konceptualizacja przypadku od początku ukierunkowuje dalsze działania terapeutyczne. Badania wskazują, że dobre zrozumienie problemów pacjenta i okoliczności ich powstawania zwiększa skuteczność interwencji, m.in. dzięki lepszemu dopasowaniu metod pomocy do potrzeb jednostki (Sperry & Sperry, 2020). Innymi słowy, inwestując czas w rzetelną ocenę wstępną, zapobiegamy późniejszemu stosowaniu nietrafnych technik – co mogłoby wydłużyć proces terapii lub zniechęcić pacjenta.
Kolejnym etapem naszej procedury jest pogłębiona diagnoza psychologiczna, obejmująca cykl spotkań z psychologiem-diagnostą. Wykorzystujemy tu wystandaryzowane narzędzia – wywiady kliniczne, kwestionariusze i testy psychologiczne – dobrane indywidualnie przez nasz zespół diagnostyczny. Celem jest wielowymiarowa ocena funkcjonowania pacjenta, w tym zbadanie jego profilu neuropsychologicznego (tzw. neurotypu) oraz ewentualnych zaburzeń psychicznych.
Dlaczego to takie ważne? Ponieważ praca terapeutyczna bez pełnej, trafnej diagnozy klinicznej bywa mniej efektywna i może trwać dłużej, a pacjent ponosi wówczas niepotrzebne koszty emocjonalne i finansowe. Trafna diagnoza pozwala ukierunkować terapię dokładnie na rzeczywisty problem. Badania naukowe potwierdzają, że błędne lub niepełne rozpoznanie może skutkować latami nieskutecznego leczenia niewłaściwych problemów. Na przykład, wielu dorosłych z zaburzeniem ze spektrum autyzmu (ASD) otrzymuje początkowo inne diagnozy – zanim uzyska właściwe rozpoznanie autyzmu mija średnio aż 8 lat od pierwszego kontaktu z pomocą psychologiczną (Kentrou et al., 2024). W niedawnym badaniu stwierdzono, że 1 na 4 autystycznych dorosłych (a w przypadku kobiet aż 1 na 3) uznaje wcześniejsze diagnozy psychiatryczne, które im stawiano, za nietrafione – najczęściej mylnie rozpoznawano u nich zaburzenia osobowości, lękowe lub afektywne zamiast autyzmu (Kentrou et al., 2024). Takie pomyłki diagnostyczne opóźniają uzyskanie adekwatnej pomocy i wydłużają „ścieżkę zdrowia” pacjenta, co jest dużym obciążeniem dla jego funkcjonowania i zdrowia psychicznego【Kentrou et al., 2024】.
Podobny problem dotyczy zespołu nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHD) u dorosłych. Przez długi czas ADHD u osób dorosłych było niedostrzegane lub bagatelizowane – dopiero w ostatnich latach rośnie świadomość, że zaburzenie to może utrzymywać się przez całe życie i negatywnie wpływać na funkcjonowanie jednostki, jeśli pozostaje nierozpoznane (Johnson, Morris & George, 2021). Szacuje się, że w ogólnej populacji osób korzystających z pomocy psychiatrycznej nawet 10–20% pacjentów spełnia kryteria ADHD, choć często nigdy nie zostało to u nich zdiagnozowane (Johnson et al., 2021). Doświadczeni klinicyści przestrzegają, że w praktyce psychiatrycznej ADHD bywa zarówno przeoczony (tzn. osoby z ADHD są leczone wyłącznie na inne zaburzenia), jak i mylnie diagnozowany u osób, które w rzeczywistości mają inne problemy (Johnson et al., 2021). Problem niedodiagnozowania dotyka zwłaszcza kobiety z ADHD – objawy ich zaburzenia często pozostają niezauważone w dzieciństwie, a diagnoza stawiana jest dopiero w dorosłości. Ma to swoje konsekwencje: kobiety te przez lata żyją z poczuciem bycia „gorszymi” czy „leniwiymi”, a uzyskanie diagnozy bywa dla nich momentem przełomowym, przynosząc ulgę i lepsze zrozumienie siebie (Attoe & Climie, 2023). Jak wskazuje przegląd badań, u kobiet z późno zdiagnozowanym ADHD diagnoza często prowadzi do wzrostu samooceny i poczucia własnej wartości oraz pozwala im spojrzeć na swoje dotychczasowe trudności w nowym, mniej obwiniającym siebie świetle (Attoe & Climie, 2023).
Mając na uwadze powyższe fakty, w Inkluzji przywiązujemy szczególną wagę do diagnostyki zaburzeń neurorozwojowych, głównie ASD i ADHD. Nasza procedura diagnostyczna zakłada, że u każdego pacjenta zgłaszającego się z trudnościami psychicznymi warto rozważyć pełne spektrum możliwych rozpoznań – w tym ewentualną neuroatypowość – zanim postawi się ostateczną diagnozę i zaplanuje terapię. Takie holistyczne i ostrożne podejście diagnostyczne rekomendują najnowsze badania. Przykładowo, Pehlivanidis i współpracownicy (2020) przebadali grupę dorosłych skierowanych do diagnozy ADHD/ASD: okazało się, że znacząca część z nich w rzeczywistości nie spełnia kryteriów ani ADHD, ani autyzmu, lecz cierpi na inne zaburzenia (np. chorobę afektywną dwubiegunową) – co bez dokładnej oceny mogłoby zostać przeoczone (Pehlivanidis et al., 2020). Autorzy tego badania podkreślają wnioskiem, że tylko wnikliwa, wielospecjalistyczna ocena kliniczna jest w stanie zapewnić postawienie trafnej diagnozy i dobranie właściwego leczenia, co ma kluczowe znaczenie dla rokowania pacjenta (Pehlivanidis et al., 2020). Co więcej, pacjenci neuroróżnorodni często mają inne współwystępujące problemy psychiczne – aż 73–81% dorosłych z ASD ma co najmniej jedno współistniejące zaburzenie psychiatryczne (Pehlivanidis et al., 2020). W naszej diagnozie analizujemy zatem zarówno ewentualne zaburzenia ze spektrum autyzmu czy ADHD, jak i zaburzenia lękowe, nastroju, osobowości czy inne – po to, by uzyskać pełny obraz kliniczny danej osoby.
Reasumując, pogłębiona diagnoza psychologiczna stanowi fundament dalszej terapii. Dzięki niej pacjent otrzymuje nazwanie i zrozumienie swoich trudności, co samo w sobie bywa ulgą i pierwszym krokiem do zmiany. Ponadto uzyskana diagnoza pozwala nam dobrać najbardziej efektywne metody pomocy. Unikamy sytuacji, w której pacjent byłby kierowany na losowo wybraną terapię „na chybił trafił”. Nasze podejście wpisuje się w nurt medycyny opartej na dowodach (evidence-based practice) – zgodnie z którym interwencje powinny wynikać z najlepszej dostępnej wiedzy naukowej oraz dokładnej oceny indywidualnego przypadku.
Integralnym elementem naszej procedury jest również diagnoza psychiatryczna, która stanowi zwieńczenie procesu diagnostycznego. Choć w Inkluzji nie zatrudniamy obecnie własnego psychiatry, blisko współpracujemy z doświadczonymi lekarzami psychiatrami (m.in. z zespołem Centrum Dobrej Terapii). W razie potrzeby kierujemy pacjenta na konsultację psychiatryczną w celu:
Współpraca psychologów, psychoterapeutów i psychiatrów to przykład podejścia zintegrowanego do zdrowia psychicznego, które przynosi wymierne korzyści dla pacjentów. Badania pokazują, że pacjenci otrzymujący skoordynowaną opiekę multidyscyplinarną (np. jednocześnie wsparcie terapeutyczne i opiekę lekarza) osiągają lepsze wyniki leczenia – obserwuje się u nich większą poprawę stanu psychicznego przy porównywalnym obciążeniu fizycznym, niż u osób leczonych w sposób fragmentaryczny (Bhatta et al., 2025). Innymi słowy, zintegrowanie usług – terapia psychologiczna wspierana konsultacjami psychiatrycznymi – przekłada się na skuteczniejsze obniżenie objawów depresyjnych i lękowych, przy jednoczesnym utrzymaniu bezpieczeństwa somatycznego pacjenta
(Bhatta et al., 2025).
Po zakończeniu kompleksowej diagnozy wspólnie z pacjentem opracowujemy plan dalszego wsparcia, dopasowany do jego unikalnych potrzeb oraz uzyskanej diagnozy. Na tym etapie pacjent otrzymuje szczegółową informację zwrotną o wynikach diagnozy – wyjaśniamy rozpoznanie (lub rozpoznania) oraz proponujemy najodpowiedniejsze formy pomocy. Typowymi elementami takiego planu mogą być:
Niezależnie od wybranej formy terapii, nasza praca charakteryzuje się indywidualnym doborem metod. Nie trzymamy się sztywno jednego podejścia „dla wszystkich” – przeciwnie, staramy się szyć terapię na miarę danej osoby. Jeśli np. pacjent okazuje się osobą autystyczną, uwzględniamy w terapii specyficzny sposób przetwarzania informacji i komunikacji charakterystyczny dla autyzmu; jeśli ktoś zmaga się z ADHD, wprowadzamy techniki pomagające radzić sobie z deficytami uwagi i nadaktywnością; jeżeli zaś mamy do czynienia z osobą wysoko wrażliwą i lękową, tempo i styl pracy dostosowujemy tak, by czuła się bezpiecznie. Takie podejście zorientowane na osobę ma solidne podstawy w badaniach – wiadomo, że czynniki kontekstowe, takie jak dopasowanie interwencji do preferencji i cech klienta, zwiększają zaangażowanie w terapię i poprawiają jej wyniki (Norcross & Wampold, 2019). Równie istotna jest jakość przymierza terapeutycznego – dbamy o partnerską, pełną szacunku relację z pacjentem, bo liczne meta-analizy potwierdzają, że dobra relacja pacjent-terapeuta jest jednym z najsilniejszych predyktorów pozytywnego wyniku terapii (Flückiger et al., 2018).
Bibliografia
przeczytasz w 14 minut
Bartosz Michalewski
Psychoterapeuta systemowy, specjalizujący się w terapii neuroafirmatywnej osób dorosłych (ASD / ADHD)
Pozostałe artykuły
Neuroróżnorodność – ADHD jako część spektrum
Dlaczego warto spojrzeć na ADHD przez pryzmat neuroróżnorodności? Jak rozpoznać objawy i kiedy szukać wsparcia? O neuroodmienności, wyzwaniach i potencjale – w życiu codziennym i zawodowym.
Spektrum autyzmu u osób dorosłych
Czym różni się autyzm u dorosłych? Jak go rozpoznać, kiedy objawy są maskowane latami? O życiu, diagnozie i wsparciu dla tych, którzy przez długi czas nie wiedzieli, że ich mózg działa po prostu inaczej.
Seksualność osób w spektrum autyzmu – co warto wiedzieć?
Seksualność osób w spektrum autyzmu często bywa upraszczana lub pomijana. Tymczasem ich potrzeby w relacjach i intymności są realne, zróżnicowane i warte zrozumienia – bez stereotypów i ocen.
Kontakt
Inkluzja sp. z o. o.
NIP: 6772524456
KRS: 0001168366
adres: ul. Emaus 5 30-201 Kraków
e-mail: inicjatywainkluzja@gmail.com
+48 531 040 317